saneczki rozpędzają się od razu, w pierwszym przejeździe poznajesz trasę i sprzęt. Już w drugim szukasz optymalnego toru jazdy, osiągasz coraz wyższą prędkość, czujesz wiatr we włosach, a na zakrętach siłę odśrodkową.  Tor ma 600 m długości, kilkanaście zakrętów i zapewnia emocje na wysokim poziomie dla całej rodziny.

to emocje na wysokim poziomie ! 21 przeszkód, 500 m do pokonania, w najwyższym punkcie 15 m nad ziemią. Park linowy w Jedlinie oferuje 5 tras parku linowego oraz wieże wspinaczkową z trzema stopniami trudności – wszystko to w sezonie letnim zapewnia moc wrażeń i niezapomniane przeżycia !

to jednokierunkowe ścieżki rowerowe, które w Jedlinie mają ok. 3, 5 km i są bez wątpienia  numerem jeden na liście miłośników dwóch kółek. Jazda po leśnych ścieżkach zapada na długo w pamięć i sprawia, że jazda po zwykłych trasach nie smakuje już tak samo 😉

drogę na Borową (853,3 m n.p.m.) można rozpocząć z Willi Kwiaty Polskie, która znajduje się na żółtym szlaku. Istnieje także  możliwość podjechania samochodem na skraj lasu (na ulicę Ogrodową), z którego prowadzi szlak żółty na Przełęcz pod Borową. Z tego miejsca rozpoczyna się spokojne podejście na Przełęcz, podczas której trzeba pokonać wyniosłość około 140 metrów na odcinku prawi 1,5 km. Wymagające podejście rozpoczyna się dopiero przy Rozdrożu pod Borową. Borowa jest najwyższą górą w paśmie Gór Wałbrzyskich, ze względu na unikatową wieżę i niesamowite widoki jest ulubionym miejscem weekendowych wypadów. 

z Willi można się pieszo wybrać do Pałacu ok. 20 minut, poczuć dreszczyk emocji i aurę tajemnic. Pałac Jedlinka to podróż w barwną i pełną zagadek przeszłość. Tu mieścił się sztab organizacji Todt, która budowała podziemny kompleks „RIESE”. W jego pomieszczeniach można się poczuć jak Hans Kloss. Tu jest niezwykła komnata heraldyczna, a także sale, w których czas zatrzymał się ponad 100 lat temu.

Pałac Jedlinka to także pasjonujące rekonstrukcje historyczne, mrożące krew w żyłach opowieści o duchach, sekrety bogatych fabrykantów, pojedynki, intrygi dworskie, samolot Czerwonego Barona i ukryte skrzynie ze skarbami.

http://www.jedlinka.pl/index.php/palac/warto-zobaczyc

wybudowany został na szczycie góry Choina (ok. 450 m n.p.m.) na styku Gór Wałbrzyskich i Sowich. Warownia wznosi się nad doliną rzeki Bystrzycy Świdnickiej, dawniej zwaną Śląską Doliną (niem. Schlesiertal). Zamek Grodno jest jednym z najbardziej malowniczo położonych zamków na Śląsku. Na wzgórzu znajduje się rezerwat przyrody „Góra Choina” o powierzchni ok. 19,13 ha.

Dzieje zamku Grodno sięgają zamierzchłych czasów. Jedna z legend podaje, że już w 800 r. pewien angielski rycerz  założył w tym miejscu czworoboczną drewnianą strażnicę. Dalszą rozbudową obiektu miał się zająć książę Bolesław Wysoki, syn Władysława Wygnańca. Informacje te jednak nie są poparte żadnymi dokumentami i tylko nadają zamkowi pewnej tajemniczości.

W tym czasie, podobnie jak duża część południowego Dolnego Śląska, zamek stanowił część księstwa świdnicko-jaworskiego. Jako główną przyczynę budowy warowni podaje się zabezpieczenie szlaku handlowego, który biegł poniżej zamku, w dolinie rzeki Bystrzycy. Powszechnie budowę murowanego zamku przypisuje się Piastowi Śląskiemu księciu Bolkowi I Surowemu. W I połowie XIV w., za panowania księcia Bolka II Małego, rozbudowany został zamek górny, który wtedy składał się już z wieży obronnej, dwóch kamiennych budynków stanowiących pomieszczenia załogi, wieży bramnej, drewnianych zabudowań gospodarczych oraz dużego dziedzińca. Wszystko to otoczone było grubym murem obronnym.

https://zamekgrodno.pl/

jedno z najpopularniejszych i najpiękniejszych jezior zaporowych w Sudetach. Powstało na początku XX w. W celu uchronienia okolicznych miejscowości przed powodziami, w latach 1911-1914 wzniesiono potężną kamienną zaporę spiętrzającą wodę, stanowiącą do dnia dzisiejszego zabytek techniki. Zapora mierzy 44 m wysokości oraz 230 m długości. Powstały w ten sposób zbiornik wody jest w stanie zgromadzić około 8 mln litrów wody. Jezioro ma około 3,3 km długości, przy szerokości nie przekraczającej średnio 200 m, w najszerszym miejscu około 480 m. Poniżej zapory powstała niewielka hydroelektrownia.

Jezioro Bystrzyckie jest bardzo znanym i chętnie odwiedzanym przez turystów terenem rekreacyjnym. Wokół jeziora rozmieszczone są domki campingowe, pole namiotowe oraz zaplecza gastronomiczno – hotelarskie. Dobrym miejscem na rozpoczęcie wędrówki jest Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego przy ul. Wodnej 1 gdzie można poznać historię powstania jeziora , a także pooglądać ryby w słodkowodnym akwarium. 

http://walim.pl/jezioro-bystrzyckie/

tajemnice II Wojny Światowej do odkrycia w podziemnym mieście wybudowanym w latach 1943-45 przy wykorzystaniu robotników oraz więźniów z obozu Gross-Rosen. Wyrobiska są częścią kompleksu „RIESE” – największej kwatery Hitlera nie tylko na Dolnym Śląsku lecz w całej Rzeszy. Jest to najciekawszy udostępniony kompleks wybudowany w górach Sowich.

Ponad 1700 m podziemnych korytarzy i hal kryjących historie minionych lat to nie lada gratka dla pasjonatów historii i poszukiwaczy przygód. 

https://www.osowka.pl/

perła w koronie Wałbrzycha – trzeci największy zamek w Polsce (po Wawelu i Malborku) i zarazem najpiękniej położony, przyciąga setki tysięcy turystów w ciągu roku. Barwna historia zamku związana z jej właścicielką Księżną Daisy poruszy serce niejednej damy.  Jak w ciągu setek lat, tak i dziś goście zamku ulegają jego magii, wielowiekowej historii wielkich czynów i dramatów, romantycznych i krwawych zdarzeń, legend i tajemnic Książa…

Cykliczne imprezy takie jak: „Festiwal Kwiatów i Sztuki” (maj), „Dolnośląski Festiwal Tajemnic” (sierpień) czy „Międzynarodowy Festiwal Kameralistyki Ensemble im. Księżnej Daisy” (sierpień) dostarczą Wam mnóstwa niezapomnianych wrażeń.

Dla osób z mocnymi nerwami, którzy nie boją się stanąć oko w oko z Hiszpanką, Białą Damą, Garbatym Jankiem czy Czarnymi Rycerzami z płonącymi mieczami przygotowano specjalną atrakcję: „Nocne Zwiedzanie Zamku Książ… z duszą na ramieniu”.

https://www.ksiaz.walbrzych.pl/

cudne miejsce na wycieczkę z całą rodziną. Ponad 250 gatunków roślin, w tym ukochane przez Księżną Daisy rododendrony. Znajdziemy tu również eukaliptusy, bambusy, wiekowe kaktusy i agawy czy rośliny cytrusowe z basenu Morza Śródziemnego. Także tutaj mieści się jedyna w Polsce stała wystawa drzewek bonsai. Najstarszym eksponatem jest tutaj liczący aż 200 lat jałowiec. Niedawno zamieszkały w Palmiarni lemury, których fascynujące zachowanie można obserwować całymi godzinami.

Na koniec zwiedzania warto zawitać do uroczej kawiarni, której wystrój jest taki, że naprawdę poczujecie się, jakbyście odpoczywali w samym centrum botanicznego raju.

https://www.ksiaz.walbrzych.pl/turystyka/palmiarnia

miejsce w którym nowoczesność przeplata się z przeszłością. Węgiel ma wpisane w swoje DNA. Niczym Feniks z popiołów odrodziła się w miejscu dawnej Kopalni Węgla Kamiennego „Julia”. Stara Kopalnia to pomost, który łączy historię ze współczesnością i wprowadza miasto w nowe czasy. Dziś węgla już się tu nie wydobywa. Zobaczcie tu ocalone od zniszczenia górnicze maszyny i dowiecie się, jak ważne dla regionu były kiedyś wałbrzyskie kopalnie.

Poza zwiedzaniem obiektu pod czujnym okiem górnika-przewodnika, możecie skorzystać z oferty edukacyjnej dla dzieci w postaci m.in. warsztatów ceramicznych, obejrzeć wystawy obrazów, a nawet zobaczyć panoramę Wałbrzycha…. z wieży widokowej.

https://starakopalnia.pl/

Jedlinę i Szczawno – Zdrój, łączy nie tylko uzdrowiskowy charakter ale także autobus nr 5, który jeździ pomiędzy tymi uzdrowiskami.

w XVII stuleciu Szczawno – Zdrój znane było jako uzdrowisko, jednak intensywny rozwój kurortu i kompleksowej przedsiębiorczości związanej z leczeniem oraz obsługą kuracjuszy, rozpoczął się w roku 1815, kiedy to Jan Henryk VI Hochberg (ród z pobliskiego Zamku Książ, Właściciele Szczawna) postanowili stworzyć uzdrowisko na europejskim poziomie. Przez wieki ściągali tu liczni i sławni kuracjusze. W Szczawnie leczyli się m.in.: król August, cesarz Wilhelm II, Konstantyn – król grecki, car Mikołaj I, Winston Churchill, kardynał Adam Sapieha, Zygmunt Krasiński, Ludwik Zamenhof, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan Brzechwa. Z kurortem związana jest również postać Henryka Wieniawskiego, który przyjeżdżał tu na leczenie i koncertował. W sezonie kurort ożywiał się niezwykle, a wielojęzyczny gwar nadawał mu międzynarodowy charakter.

https://szczawno-jedlina.pl/

 w latach 50. w uzdrowisku wychowywał się jeden z najwybitniejszych reżyserów w Polsce. Rodzina Krzysztofa Kieślowskiego zamieszkała naprzeciwko Kinoteatru Zdrowie, do którego kilkunastoletni wówczas reżyser, z braku pieniędzy na bilety, zakradał się, aby przez dziurę w dachu podglądać filmowe projekcje i płatać figle innym widzom. Kamienica, w której mieszkali, stoi do dziś, a Kinoteatr Zdrowie dzięki działaniom Fundacji Sztuki Współczesnej „In Situ” odzyskał dawny blask. Tak jak za dawnych lat, pod sceną jest miejsce na orkiestrę, a przedstawienia i seanse filmowe oglądać można z lóż balkonowych.

http://www.sokolowsko.org/pl/sokolowsko